niedziela, 10 października 2010

Gustav Vigeland a rzeźba polska - wystawa w Muzeum Narodowym w Krakowie


"Na drogach duszy" - Gustav Vigeland a rzeźba polska

Gustav Vigeland (1869-1943) – najsłynniejszy rzeźbiarz norweski, jest przede wszystkim znany jako twórca parku rzeźb, chętnie odwiedzanego przez mieszkańców Oslo i turystów. To monumentalne założenie krajobrazowe powstawało przez kilkadziesiąt lat: Vigeland umieścił tam kilkaset figur wykutych w granicie lub odlanych z brązu. Rzeźby w symboliczny sposób odnoszą się do etapów życia ludzkiego i dowodzą obsesyjnego wręcz zainteresowania artysty ludzkim ciałem.

Muzeum Narodowe w Krakowie wspólnie z Muzeum Vigelanda w Oslo organizuje wystawę „Na drogach duszy. Gustav Vigeland a rzeźba polska około 1900”. Po letniej ekspozycji w Oslo wystawę będzie można oglądać w dniach 6 października - 26 grudnia br. w Krakowie. Wystawa, porównująca rzeźby Vigelanda z dokonaniami polskich symbolistów, będzie pierwszą ekspozycją uwypuklającą ten temat.

Wystawa będzie prezentacją arcydzieł rzeźby polskiej lat 1890 – 1914 w kontekście twórczości najwybitniejszego norweskiego rzeźbiarza - Gustava Vigelanda (1869 – 1943). Celem ekspozycji jest wydobycie analogii między nieznanymi w Norwegii dziełami polskiego symbolizmu i secesji, a rzeźbą Vigelanda, spopularyzowaną wśród polskich artystów przez Stanisława Przybyszewskiego.

Nie bez przyczyny wystawa odbędzie się w Krakowie – stolicy symbolizmu i dekadentyzmu. Wielką rolę w upowszechnieniu twórczości Gustava Vigelanda spełnił Stanisław Przybyszewski, który zamieścił w 7 numerze krakowskiego „Życia” (1899) dwie reprodukcje fragmentów reliefu „Piekło”, jedna z nich to postać szatana: nagiego, muskularnego młodzieńca. Wywołało to obrazę moralności publicznej w pruderyjnym, mieszczańskim środowisku Krakowa. Przybyszewski, zafascynowany sztuką Vigelanda, poświęcił artyście rozdział swej książki „Na drogach duszy” – stąd tytuł wystawy.

Charakterystyczne dla nurtu secesji operowanie falistą, miękką linią, płynność modelunku oraz upodobanie do form organicznych – podkreślają poczucie więzi z naturą, jakie widoczne jest zarówno w pełnych biologicznej energii rzeźbach Vigelanda, jak i dziełach polskich rzeźbiarzy. Prócz wspólnych źródeł filozoficznych i literackich łączy je również wielka dekoracyjność, która powoduje niesłabnące zainteresowanie miłośników sztuki rzeźbą przełomu XIX i XX wieku.

Wystawa będzie otwarta do 26 grudnia 2010 roku, Muzeum Narodowe w Krakowie.


Fot. Gustav Vigeland, Pocałunek, 1897, Muzeum Narodowego w Krakowie
Źródło: www.amb-norwegia.pl
ew

http://www.napiorkowska.pl
http://www.osztuce.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz